Briareum hamrum to bardzo ciekawy i przy tym dość intensywnie ubarwiony koralowiec miękki. W naturze spotykany w Australii, Indonezji i Morzu Czerwonym.
Swoje uznanie w akwarystyce morskiej zawdzięcza przede wszystkim bardzo mocnemu ubarwieniu i braku większych kłopotów w hodowli. Jego polipy są silnie, wręcz fluorescencyjnie zielone natomiast sam koral fioletowy, purpurowy.
Często zdarza się, że jest mylony z innymi koralowcami takimi jak Clavularia virdis, czy Tubipora musica.
Wymaga wody o temperaturze od 22°C - 29°C i można go hodować już w niewielkich akwariach. Należy tylko zapewnić mu w miarę silną cyrkulację i dość mocne oświetlenie. Trzeba uważać na szybkość wzrostu korala, który w sprzyjających warunkach może zająć w zbiorniku całe połacie i zacząć pokrywać nam żywą skałę, czy szyby. Osobiście mam na ten problem pewien sposób. Koralowiec przyklejony jest do niewielkiej skały, która leży na piasku, co znacznie utrudnia mu przejście na inne kawałki, choć najbardziej imponująco wygląda podczas falowania w rozległym skupisku.
Mimo tego, że jest to koralowiec miękki należy bardzo uważać, aby w wodzie nie było zbyt wiele azotanów. Koralowiec może wtedy stracić swój zielony kolor, którego odzyskanie zajmuje dużo czasu.
Odżywia się przede wszystkim dzięki zooksantelom, ale można go dokarmiać bardzo drobnym pokarmem jak plankton.
Szczepki tworzy się przez odcięcie kawałka koralowca i przyklejenie go do skały.
Briareum hamrum nadaje się już dla początkujących morszczaków.