Euphyllia to piękny koralowiec LPS. W sprzyjających warunkach mamy oczywiście jego przyrosty. Rodzi się teraz pytanie w jaki sposób fragować (szczepić) Euphyllie?
Tak naprawdę wszystko zależy od tego jaki gatunek Euphylli posiadamy, a konkretniej od tego czy posiadana przez nas odmiana rośnie w formie główek, czy w formie jednego szkieletu (nazywanego czasami grzebieniem).
Euphyllie które rosną w formie grzebienia są bardzo trudne do fragowania. Niektórzy twierdzą wręcz, że jest to niemożliwe, a koralowiec umiera po zabiegu. Prawda wygląda jednak inaczej. Przykładowym gatunkiem takiego rodzaju jest Euphyllia ancora.
![]() |
ZOBACZ NASZ FILM |
Gatunek ten tak naprawdę w pewnym momencie rośnie do zbyt dużych rozmiarów i np. nie mieści się w naszym akwarium. Jedynym rozwiązaniem jest wtedy jego sprzedaż osobie z większym zbiornikiem, lub zrobienie szczepki. Bardzo dobrą piłą najlepiej dremelkiem o dużej tarczy należy przeciąć szkielet w sposób zobrazowany na poniższym rysunku (pionowo).
Rys. Mariusz Król - Szczepienie Euphyllia linia cięcia szkieletu
Powinniśmy wcześniej mieć również przygotowaną w osobnym pojemniku wodę z akwarium, do której należy wlać preparat odkażający w postaci Jodu (do celów akwarystycznych). Oprócz tego Jod (bez względu na jego markę) ma właściwości, które powodują zmniejszenie stresu u koralowców.
Fot. Mariusz Król - Euphyllia ancora
Gdy już przetniemy naszą Euphyllię wkładamy ją na kilka minut do przygotowanej miski z Jodem, a następnie z powrotem do akwarium, z którego ją wyjęliśmy. W tych samych warunkach szybciej powinna dojść do siebie. Warto również przykleić od razu szczepkę na podstawkę, lub mały kawałek skały.
UWAGA:
Fragowanie tego rodzaju Euphylli jest trudne i nie polecam go początkującym.
Inne gatunki tego pięknego koralowca LPS są już dużo łatwiejsze do podzielenia. Oczywiście warto również przygotować sobie miskę z Jodem oraz dremelek, ale sam proces jest o wiele łatwiejszy, mniej stresujący i niebezpieczny dla naszego koralowca. Piszę teraz oczywiście o Euphylliach, które rosną w formie główek.
Jako przykład służyć nam może Euphyllia paradivisa.
Koralowca odcinamy na jego szkielecie konkretnej główki, lub kilku główek jak najniżej, tak jak zobrazowałem to na rysunku. Kolejno miska z wlanymi kilkunastoma kropelkami Jodu na kilka minut, klejenie szczepek i do zbiornika.
Rys. Mariusz Król - Szczepienie Euphyllia linia cięcia szkieletu
UWAGA:
Operacja w przypadku Euphylli rosnących w ten sposób jest prosta i powinien poradzić z nią sobie także początkujący akwarysta morski.
Fot. Mariusz Król - Euphyllia paradivisa szczepki
Mam nadzieję, że mój artykuł pomoże wszystkim osobom, które do tej pory nie miały odwagi na szczepienie tego gatunku.