Labiochromis caeruleus, czyli pyszczak yellow nazywany jest przez niektórych cytrynką. Ma to oczywiście związek z jego żółtym ubarwieniem, dzięki któremu staje się z reguły pierwszym hodowanym przez większość akwarystów pyszczakiem.
fot. Mariusz Król - Labidochromis caerules narybek
Pyszczak ten należy do roślinożerców (grupa Mbuna). W akwarium należy stworzyć mu warunki zbliżone do naturalnych, a jako że zamieszkuje litoral skalny powinniśmy do wystroju używać wapieni i piaskowców.
Dorasta do około 10 cm długości.
Ciężko jest rozróżnić płeć tej ryby i możliwe jest to dopiero u około pół rocznych osobników. Samiec jest intensywniej ubarwiony od samicy (przede wszystkim czarne pasy są dużo bardziej wyraziste). Oprócz tego w momencie gdy samce mają już około 10 cm, samice będą mniejsze. U większości samców znajdują się również atrapy jajowe, podczas gdy praktycznie nie występują one u samic. Innym sposobem rozróżnienia płci może być walka samców. Samice praktycznie nie biorą udziału w potyczkach o terytorium.
fot. Mariusz Król - Labidochromis caerules tarło
Oczywiście labidochromis caeruleus jak wszystkie pyszczaki jest rybą terytorialną i haremową. dlatego docelowo powinniśmy trzymać kilka samic przypadających na jednego samca.
Rozmnażanie nie stanowi problemu, samica składa ikrę, która następnie zapładniana jest przez samca. Później jak w każdym przypadku pyszczaków jest ona inkubowana w pysku samicy przez około 21 dni. Samica wypuszcza na świat w pełni rozwinięte młode, które w razie niebezpieczeństwa jeszcze przez jakiś czas mogą znajdować schronienie w pysku matki.
Jak w przypadku biotopu jeziora Malawi woda w zbiorniku powinna mieć temperaturę 24°C - 28°C, być średnio-twarda do twardej o pH 7-8. Minimalny zbiornik do hodowli tych ryb to około 80 cm długości i 120 litrów pojemności.
fot. Mariusz Król - Labidochromis caerules samiec
Karmimy je większością pokarmów roślinnych, urozmaicając dietę o mrożonki, czy kaszę kuskus. Ryby przyjmują praktycznie każdy pokarm.
Nie ma wątpliwości, że gatunek ten śmiało można polecić początkującym swoją przygodę z rybami z jeziora Malawi, gdyż jest wyjątkowo urokliwy pod względem wyglądu, a do tego jednym z najmniej agresywnych przedstawicieli grupy Mbuna.
